1910

Z dedykacją dla wszystkich miłośników słodkości.

1907

Sardynki z kraju o nieustalonej pisowni.

1913

Czym nawozić pola? A jednak wapnem.

I na tym może zakończymy nawozowy serial. No może jeszcze pytanie, dlaczego nikt nie wpadł na pomysł robienia mieszanek?

1912

Czym nawozić pola? Ponownie potasem.

Odpowiedź aktualna do jutra.

1913

Czym nawozić pola? Wapnem.

Odpowiedź aktualna do jutra.

1913

Czym nawozić pola? Fosforem.

Odpowiedź aktualna do jutra.

Proszę powiększyć i zwrócić uwagę na graficzne dopracowanie tej reklamy. Zdecydowanie perełka.

1913

Czym nawozić pola? Azotem.

Odpowiedź aktualna do jutra.

1913

A teraz seria reklam dowodzących jakie ciężkie były wybory rolnika przed I wojną światową. Czym nawozić pola? Potasem.

Odpowiedź aktualna do jutra.

1913

Ta reklama była ogromna. Zajmowała pół strony, i to było nie byle jakie pół bo gazety wychodziły wtedy jako wielkie płachty. I na tej płachcie odwzorowano ze wszystkimi detalami fragment miasta zamieszkałego przez … insekty. Są automobile, dorożka, tramwaj, sklepy, nawet hejnalista.

Urzekła mnie natychmiast, nie zrobiłem wówczas kopii, później szukałem i odnalazłem, bo jak mógłbym jej nie odszukać?

Jak dla mnie to najbardziej zachwycająca stara reklama jaką znam.

PS. Przy okazji zachęcam wszystkich do lektury artykułu „Jak zachęcały stare reklamy” na blogu „Piana reklamowa”.  Dzięki niemu można zrozumieć jak zmieniały się w czasie dawne reklamy, jaki miały przekaz i rolę do odegrania.

1909

A tu konkurencyjny dla patefonu standard – gramofon. Coś jak wojna między Blu-rayem, a HD DVD ino sto lat temu. „Nasze płyty nigdy wartości nie tracą” to jak sądzę szpila wbita trzeciemu konkurentowi – fonografowi, którego wyroby zużywały się jak np kaseta magnetofonowa.  Ciekawe jest sformułowanie „najnowsze zdjęcia”.